Przed koszykarkami Wisły Can-Pack ciężki tydzień, w najbliższą środę podopieczne Jose Ignacio Hernandeza zmierzą się w euroligowym meczu z tureckim Mersin Büyükşehir Belediyesi a w sobotę z toruńską Energą przemierzając tym samym ponad 5 000 kilometrów.
W poniedziałkowy poranek aktualne mistrzynie Polski rozpoczną podróż z Krakowa przez Warszawę, Stambuł i Adanę do położonego nad Morzem Śródziemnym Mersin gdzie w środę o godzinie 16:30 (czasu polskiego) zmierzą się z miejscowym klubem. Dla krakowskiej drużyny będzie to bardzo ważne spotkanie, które mamy taką nadzieję, zwyciężymy i przybliżymy się do awansu do fazy ćwierćfinałowej EuroCup. W Mersin trener Jose Hernandez ponownie będzie mógł skorzystać z umiejętności amerykańskiej rzucającej Meighan Simmons, która zastąpi w europejskich pucharach Ziomarę Morrison. W pierwszym meczu lepsze okazały się wiślaczki, które zwyciężyły 59-56. W drużynie z Mersin w środowy wieczór zobaczymy na parkiecie min. byłą zawodniczkę Wisły Can-Pack Kraków Farhiyę Abdi.
Mersin Büyükşehir Belediyesi – Wisła Can-Pack Kraków, środa, godz. 16:30
W czwartek z rana wiślaczki opuszczą Mersin by udać się w podróż do Warszawy skąd nasza drużyna pojedzie dalej do Torunia, gdzie w sobotę w „Spożywczaku” zmierzy się z tamtejszą Energą. Początek spotkania o godzinie 18. Po osiemnastu kolejkach Wisła Can-Pack Kraków plasuje się na drugiej pozycji ekstraklasowej tabeli, torunianki mająca o dwie porażki więcej na swoim koncie zajmują czwartą pozycję. W sobotni wieczór czeka nas zatem bardzo ciekawie zapowiadające się widowisko.
Energa Toruń – Wisła Can-Pack Kraków, sobota, godz. 18:00
