Krzysztof Szewczyk (trener Wisły CANPACK Kraków): Gratuluję trenerowi i całemu zespołowi z Gdyni zwycięstwa. Nie ma co ukrywać, że jesteśmy w trudnym momencie. Nie gramy tak jak bym sobie tego życzył oraz jak zawodniczki by chciały grać. Ciężko wygrać mecz z tak dobrym zespołem jak Gdynia, jeśli nie trafiamy ośmiu rzutów wolnych i około dziesięciu rzutów spod kosza. Musimy cały czas pracować, aby poprawić nasze błędy.
Magdalena Ziętara (kapitan Wisły CANPACK Kraków): Gratulacje dla zespołu z Gdyni. Zagrały dzisiaj dobre zawody, na co my nie potrafiłyśmy odpowiedzieć tym samym. W pierwszej połowie mieliśmy ogromne problemy z zatrzymaniem Cannon, która zdobyła 32 punkty zbierając przy tym 11 piłek. Mieliśmy problem z zastawianiem i tak jak trener powiedział jesteśmy w ciężkim momencie, kilka zawodniczek z powodu kontuzji nam powypadało i teraz powoli wracają do treningu. Ciężko wygrać mecz, jeśli na własnym mamy skuteczności na poziomie 30 procent. Mamy młody i ambitny zespół i myślę, że najbliższe dni przepracujemy ciężko, poprawimy błędy i kolejne mecze będą już rozgrywane tak jakbyśmy sobie tego życzyły.
Gundars Vetra (trener Arki Gdynia): W pierwszej kolejności chciałbym pogratulować mojej drużynie zwycięstwa na ciężkim terenie. Jestem z tego powodu bardzo szczęśliwy. Był to mecz, w którym oba zespoły starały się dobrze zagrać w obronie, co skutkowało wieloma nieudanymi akcjami w ataku. Kluczem do zwycięstwa mojej drużyny była dziś zdecydowanie mniejsza liczba strat. Życzę Wiśle powodzenie w kolejnym meczu.
Paulina Misiek (kapitan Arki Gdynia): Jestem bardzo dumna z mojego zespołu. Każdy wie, że krakowska hala jest bardzo trudnym terenem. Myślę, że nasza determinacja i dobra wola pozwoliły nam dziś odnieść zwycięstwo. W ataku popełniliśmy dzisiaj sporo błędów, ale dzięki obronie udało nam się wygrać ten mecz.